Kiwnęła głową.
- Tak, chodźmy ... -. odparła. Po chwili wstała z krzesła i poszła do góry. Weszła do łazienki i tam się umyła. Po tym poczesała się i ubrała na siebie tą koszulę nocną co wczoraj. Wzięła ciuchy ze sobą i weszła do swojego pokoju. Tam schowała je do półki i wyszła z pokoju. Po chwili znalazła się w ich sypialni i położyła się na łóżku. Przykryła się pościelą i po chwili zasnęła. Nie miała już siły, jeszcze rozmawiać z Asu. I tak spała do rana, a miała sen z dzisiejszego dnia.