| Rezydencja Asury i Toxic | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Nie Lip 18, 2010 5:31 am | |
| Asu swój wzrok skierowała na Toxi. Cichym krokiem weszła do kuchni i zaszła dziewczynę od tyłu. -Toxi...-szepnęła cicho do jej ucha i odgarnęła włosy z jej szyi. Zaczęła lizać w tym miejscu. Drugą ręką złapała ją w pas aby jej nie uciekła. Głód obudził się w wampirzycy,ale gdyby Toxi nie pozwoliła jej na ten czyn pewnie by ją nie ugryzła. | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Nie Lip 18, 2010 5:39 am | |
| Gdy tylko Asu szepnęła jej do ucha, Tox lekko się wystraszyła ... Ale po chwili uspokoiła się i spojrzała kątem oka na nią. Odłożyła nóż który miała w ręce. Zarumieniła się lekko ... Jej reakcja była inna niż zawsze, pewnie Asu była głodna. Spojrzała na nią kątem oka i uśmiechnęła się pod nosem. - Jeżeli jesteś głodna ... To możesz się napić mojej krwi. Masz moje pozwolenie, zawsze gdy będziesz chciała się napić, to nie musisz pytać -. powiedziała cicho i odchyliła głowę bardziej w bok. | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Nie Lip 18, 2010 5:45 am | |
| Wampirzyca długo się nie zastanawiała. Już i tak nie mogła się powstrzymać. Po chwili swoje kły zanurzyła w jej słodkiej szyi. Zaczęła wysysać z niej krew, która dla Asu była zbyt drogocenna, aby za dużo jej wypić. Po chwili delikatnie wyciągnęła swoje kły z jej szyi i przetarła usta. Głupio się jej zrobiło i przytuliła Toxi do siebie. Po chwili w trosce o dziewczynę wzięła ją na ręcę i posadziła na krzesełko. Wiedziała, że może się jej słabo zrobić. Dokończyła za nią robienie kanapek chociaż tak naprawdę nie wiedziała po co jej tej kanapki. Może się zmęczyła noszeniem walizki i zgłodniała. Wyłożyła kanapki na talerzyk i położyła na stoli w jadalni. Nalała do szklanki wodę mineralną i podała Toxi. -Przepraszam.... | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Nie Lip 18, 2010 6:12 am | |
| Gdy Asu wbiła swoje kły w szyję Tox, dziewczyna nieco pod nosem syknęła z początkowego bólu. Ale potem ... Już było lepiej, swobodnie poprawiła głowę i przymknęła oczy. Gdy już wyciągnęła kły z jej szyi, Toxi wyprostowała głowę i otworzyła oczy. Troszkę zdziwiło ją to, że przytuliła się do niej ... Jednak po chwili objęła ją i zrobiła to samo. Gdy już siedziała na krześle, odgarnęła włosy do tyłu i położyła rękę na ugryzieniu. Krew na szczęście nie leciała, ale przydałby się plaster. Po tym wzięła od niej szklankę i napiła się wody. - Nic się nie stało, Asu ... -. odparła z uśmiechem i zarumieniła się lekko. Po chwili zaczęła dopijać wodę do końca. | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Nie Lip 18, 2010 6:17 am | |
| Kiwnęła głową na "tak", ale i tak było jej głupio. Poszła do swojego pokoju i zamknęła za sobą drzwi. Usiadła na swoim łóżku i zwinęła się w kulkę niczym mały kotek. W głowie miała nadal widok szyi Toxi i dwie małe blizny od jej kłów. Przytuliła się do poduszki, ale w pewnym momencie rzuciła ją o ścianę z całych sił po czym chwyciła się za głowę.Dlaczego....dlaczego akurat ją musiałam ugryźć...?!-zadawała sobie pytania, ale nie potrafiła na nie odpowiedzieć. Była wampirem więc to było po części zrozumiałe. O dziwo...Asu zaczęła płakać. | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Nie Lip 18, 2010 6:52 am | |
| Spojrzała za nią ... Biedna Asu. Może serio tego nie chciała ? ... Tox westchnęła cicho i spojrzała na kanapki. Po chwili wstała z krzesła i podeszła do szafki. Wyciągnęła z półeczki plaster i starannie przykleiła na ugryzienie. Wróciła do stołu, po chwili wzięła kanapki i jeszcze jabłko. Poszła do swojego pokoju i zamknęła za sobą drzwi. Sokt zrobił się widzialny, gdy tylko poczuł jedzenie. Tox podała mu talerzyk, na którym były trzy kanapki i jabłko. Sokt wziął to od niej i po chwili już nic nie zostało. Był jej wdzięczny, że dostał od niej coś jeść. Przytulił się do niej. - Tsii ... Tsii -. wypowiedział te słowa. Co chyba znaczyło 'dziękuję'. Po chwili puścił Tox i usiadł znów kącie. Po chwili stał się niewidzialny. Toxi wzięła talerzyk i wyszła z pokoju. Zaniosła do kuchni, po chwili poszła do salonu. Położyła się na kanapie, nie wiedziała co się stało Asu ... Ale trochę się o nią bała. Lecz niespodziewanie, gdy chciała do niej pójść. Zasnęła ... | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Nie Lip 18, 2010 7:12 am | |
| W pewnym momencie Asu uspokoiła się. Powycierała oczka i wstała z łóżeczka. Wyszła z pokoju i wróciła do salonu. Zauważyła, że Toxi słodki śpi. Przykryła ją kocykiem aby nie zmarła i usiadła na fotel. Obserwowała jej słodką buźkę podczas snu. W pewnym momencie i ona zrobiła się śpiąca. Oparła głowę o oparcie i zamknęła oczy. Minęła może minuta i Asu także zasnęła. Nadal smutek widniał na jej buzi. | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 5:13 am | |
| I tak obie spały, tak do rana ... Toxi po chwili otworzyła oczy i rozejrzała się. Przeciągnęła się i ziewnęła przeciągle. Zauważyła, że jest przykryta kocem ... Powoli odkryła się i usiadła na kanapie. Po tym zauważyła jeszcze śpiącą na kanapie Asu. Tox zauważyła jej smutny wyraz twarzy ... Przymknęła oczy i wstała z kanapy. Podeszła do niej z kocem i przykryła ją. Po chwili pocałowała ją w czółko. Po czym poszła do kuchni ... Zrobiła im śniadanko, kanapki i herbatkę. Położyła po jednej stronie talerz z kanapką i herbatę. A na przeciw zrobiła tak samo ... Usiadła na krześle i zaczęła jeść. Nadal miała na szyi przyklejony ten plaster ... Na szczęście się trzymał. | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 5:19 am | |
| Czując delikatny pocałunek w czółko, przebudziła się. Otworzyła powoli oczy i wstała z fotela. Udała się do kuchni, gdzie już była Toxi. -Dzień dobry..-gdy zauważyła plasterek na jej szyi odwróciła wzrok. Nie mogła się z tym pogodzić co zrobiła swojej ukochanej. Usiadła na przeciwko niej. Zauważyła zrobione śniadanie, ale jakoś nie miała ochoty na cokolwiek. | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 5:33 am | |
| Właśnie zjadła kanapkę, gdy do kuchni weszła Asu. Spojrzała na nią i uśmiechnęła się kątem ust. Atmosfera nie była taka miła i przyjemna jak wcześniej. - O, dzień dobry ... Asu -. odparła. Wzięła łyk owocowej herbaty i odłożyła filiżankę na stół. - Jak się spało ? ... -. spytała cicho i spojrzała na nią. Nie wiedziała dlaczego Asu, jest teraz taka ... Zamknięta w sobie, cicha. | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 5:36 am | |
| -Ja....przepraszam.-chciała coś innego powiedzieć, ale nie wiedziała jak. Więc po prostu przeprosiła. Bo co innego mogła zrobić? Nic...przecież czasu nie cofnie. Wstała szybko z krzesła i biegiem podeszła do Toxi tuląc ją do siebie. Łzy miała w oczach które w pewnym momencie zaczęły jej lecieć po policzkach. -Nie pozwól mi na to drugi raz...nie pozwól... | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 5:45 am | |
| Była bardzo zdumiona jej reakcją ... Nie wiedziała po prostu co ma zrobić. Przymknęła oczy i nawet się nie poruszyła. Tylko objęła ją lekko rękami ... Nie wiedziała, dlaczego to co zrobiła, tak ją boli. Może serio nie chciała tego zrobić ? ... Ale wtedy by nie miała co 'jeść'. - D ... Dlaczego ? ... Przecież już mówiłam, że nic się nie stało. A co chodzi ? -. spytała i zamknęła oczy. Na prawdę nie wiedziała, o co chodzi i co ma zrobić. | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 5:59 am | |
| -Nie chciałam gryźć osoby, której kocham...-nadal tuląc się do niej nawet jej przez myśl nie przyszło aby się oderwać. Sama nie wiedziała co powiedzieć, gdy dostała takie pozwolenie od Toxi. -Toxi...-położyła palca na plasterek na jej szyi. -Bardzo bolało?-po chwili dokończyła zdanie, a dokładniej pytanie. | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 6:08 am | |
| A, więc ... Tylko dlatego ? Teraz, Tox już wszystko zrozumiała. Otworzyła oczy i uśmiechnęła się pod nosem. - Dobrze ... Nie płacz już, Asu -. pocieszyła ją i przytuliła do siebie bardziej. Gdy dziewczyna położyła swój palec na plasterku, Toxi poczuła dziwne dreszcze, po chwili jednak się uśmiechnęła. - Nie, tylko tak trochę na początku ... -. odparła z uśmiechem. | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 6:11 am | |
| Znów przytuliła się do Toxi. -Moja mała Toxi...-cichutko szepnęła będąc do niej mocno przytulona. Ulżyło jej nieco, gdy się dowiedziała, że nie bolało. Powycierała oczka dłonią, które były zapłakane. Spojrzała na niebieskie oczka dziewczyny i lekko się zarumieniła.
| |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 6:26 am | |
| Uśmiechnęła się słysząc jej słowa i w końcu po długich przytulankach puściła ją, w końcu nie chciała jej udusić. Spojrzała na nią i uśmiechnęła się do niej. - No i teraz jest ładnie ... -. powiedziała cicho i pocałowała Asu w policzek. Tox po krótkiej chwili także się zarumieniła. | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 6:36 am | |
| Asu wstała z miejsca i udała się do swojego pokoju. Otworzyła szafę i zaczęła szukać odpowiedniego ubrania na dzisiaj. Znalazła jasno niebieską sukienkę, a dokładniej kimono z kwiecistym motywem. Wyciągnęła z szafki i położyła delikatnie na łóżko. Z szuflady wyciągnęła białą bieliznę w koronki. Przebrała się w przygotowane przez siebie ciuchy i stanęła przed lustrem. Uczesała się w koka i zeszła na dół do Toxi. Stanęła przed nią i lekko się zarumieniła. | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 6:50 am | |
| Gdy tylko ujrzała Asu, od razu się zarumieniła. Wyglądała w tym kimono tak słodko ! - Jej ... Asu, jakaś ty słodka -. powiedziała zachwycona i zaczęła ją oglądać z każdej strony. Ślicznie wyglądała ... Tox uśmiechnęła się do niej i wstała z krzesła. Pocałowała ją w policzek, po chwili przytuliła ją do siebie. Po tym krótkim tulaniu, ją puściła i spojrzała na nią. Teraz to ona pójdzie się przebrać i tak zrobiła. Poszła do swojego pokoju, tam zastała niewidzialnego Sokta, który jeszcze spał. Po chwili weszła dalej i wyciągnęła z szafki. Ładną, zwiewną sukienkę na lato. Położyła ją na łóżku i rozebrała się. Ubrała koronkowe figi w kolorze jasnego fioletu, po czym ubrała na siebie tą sukienkę. Nawet nie ubierała stanika, był on raczej do tej sukienki nie potrzebny. Na nogi ubrała brązowe japonki. Uczesała włosy i poszła na dół. Stanęła przed Asu i uśmiechnęła się do niej. Sukienka sięgała jej do kostek. | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 6:58 am | |
| Asu spojrzała na Toxi. Zrobiła wielkie oczy i nie mogła się zachwycić jej wyglądem. Podeszła do niej i lekko się zarumieniła, gdy zauważyła, że dziewczyna nie ma stanika. -Dzisiaj siedzimy w domu....-przytuliła się do dziewczyny i wyszeptała jej prosto do ucha. -Dobrze?-po chwili zapytała, gdyś nie była pewna czy przypadkiem Toxi nie ma jakiś planów na dzisiaj. | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 7:03 am | |
| Tox przytuliła ją do siebie i uśmiechnęła się pod nosem. Słysząc jej wypowiedz, aż przeszły ją ciarki. Hym ... Sama nie wiedziała. Ale z tego co pamiętała, to chciała dzisiaj pobyć sama na świeżym powietrzu, a dzisiaj świeci słońce. - Ym ... Wiesz, chciałabym teraz wyjść sama na świeże powietrze, wiesz o co mi chodzi -. odparła cicho i przymknęła oczy. - Ale jak wrócę, to będziemy już siedzieć w domu ... -. dodała i zaśmiała się pod nosem. Pocałowała ją w czółko i puściła ją. Podeszła do drzwi i otworzyła je. - To idę ... Do zobaczenia, Asu -. powiedziała cicho i puściła jej oczko. Po chwili wyszła i zamknęła za sobą drzwi. Po chwili już jej nie było.
z/t | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 7:36 am | |
| -Dobrze.-i puściła ją z objęć. Udała się do salonu gdzie zaczęła czytać jakąś książkę. Czekała z niecierpliwością na Toxi. Czytała i czytała, a książki nie było widać. Jakoś ją nie zaciekawiła. Odłożyła ją i udała się do kuchni. Postanowiła coś ugotować na obiad, żeby Toxi jak wróci miała coś ciepłego do jedzenia. Otworzyła lodówkę i wyciągnęła potrzebne jej składniki. Przygotowała dzisiaj ryż z sosem słodko kwaśnym z kawałkami piersi z kurczaka. Pozostawiła jeszcze w garnku aby było ciepłe. Wróciła do salonu i włączyła telewizor. | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 12:43 pm | |
| W końcu doszła do domu ... Nie mogła uwierzyć, że to zrobiła. Zamknęła na chwilę oczy po czym wzięła spokojnie wdech i otworzyła drzwi. Weszła do środka i ściągnęła z nóg brązowe japonki. Spojrzała na Asu. - Cześć, Asu ... Wróciłam -. oznajmiła jej i udała się do kuchni. Ze spokojem, myślała o tym, ale nie chciała niepotrzebnie martwić, Asu ... Tak, więc zachowywała się spokojnie. W kuchni zastała jeszcze ciepły obiad. Nałożyła sobie go na talerz i nalała do szklanki soku. Położyła talerz i szklankę na stoliku. Po czym wzięła jeszcze sztućce i zabrała się do jedzenia. | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 12:48 pm | |
| -Witaj w domu Toxi.-odstawiła książkę i udała się do kuchni. Usiadła na przeciwko dziewczyny i spoglądała na to jak je. -Jak minął dzień? Co robiłaś?-Asu była ciekawa co porabiała przez ten czas jej ukochana. Dosyć długo jej nie było więc się trochę martwiła. Lekko się uśmiechnęła bo mimo wszystko cieszy się, że jest już w domu. | |
|
| |
Toxic Prefekt
Posts : 154 Join date : 04/07/2010
Karta Postaci Zajęcia Szkolne: Rasa :
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 12:53 pm | |
| Po kilku dłuższych minutach, skończyła jeść. Odstawiła sztućce i dopiła do końca sok. Po tym odstawiła szklankę i uniosła głowę. Spojrzała na Asu i uśmiechnęła się kątem ust. - A, dobrze ... Podziwiałam krajobrazy i zrobiłam sobie mały spacerek -. odparła z uśmiechem i oparła się o krzesło. - A ty, co robiłaś ? -. spytała. | |
|
| |
Asura Uczeń
Posts : 93 Join date : 13/07/2010
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic Pon Lip 19, 2010 1:08 pm | |
| -Czytałam książkę.-krótko i na temat odpowiedziała Asu. W sumie nic nie robiła no może jeszcze telewizję oglądała. Wstała z miejsca i zabrała brudne naczynia. Umyła je staranie i powycierała czystą ściereczkę, dzięki czemu od razu mogła schować wszystko na swoje miejsce. Podeszła do Toxi i klęknęła przed nią po czym zlapała za dłoń. -Zmęczona? | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Rezydencja Asury i Toxic | |
| |
|
| |
| Rezydencja Asury i Toxic | |
|